Najczęstsze awarie opryskiwaczy rolniczych – co psuje się najczęściej i jak temu zapobiec

Written by
opryskiwacze-rolnicze

Opryskiwacz to jedno z najważniejszych narzędzi w gospodarstwie rolnym – bez niego trudno dziś wyobrazić sobie efektywne zwalczanie chwastów, szkodników i chorób roślin. Niestety, jak każdy sprzęt pracujący intensywnie w trudnych warunkach, również on bywa zawodny. Awarie nie tylko dezorganizują pracę, ale mogą też narazić rolnika na poważne straty finansowe – szczególnie wtedy, gdy problem pojawia się w szczycie sezonu. Warto wiedzieć, które usterki zdarzają się najczęściej i jak ich unikać, by maszyna służyła niezawodnie przez lata.

1. Zapychanie dysz i filtrów

Zatkane dysze to prawdziwa zmora użytkowników opryskiwaczy. Powód? Najczęściej zanieczyszczony płyn roboczy lub pozostałości po poprzednich zabiegach, które nie zostały dokładnie wypłukane z instalacji. Objaw jest prosty – ciecz nie rozpyla się równomiernie, oprysk staje się nieskuteczny, a na polu powstają niechronione „placki”.

Winowajcami bywają także zużyte filtry, które nie zatrzymują drobin. Dlatego przed każdym sezonem (a najlepiej przed każdym wyjazdem w pole) warto dokładnie przepłukać układ i sprawdzić stan filtrów – zarówno głównego, jak i tych znajdujących się przy belce. Dobrym nawykiem jest też korzystanie z rozwadniacza i sitka podczas napełniania zbiornika.

2. Nieszczelności i wycieki

Cieknące przewody, sparciałe uszczelki, uszkodzone złącza – to awarie, które nie tylko obniżają skuteczność oprysku, ale mogą być wręcz niebezpieczne dla zdrowia operatora. Najczęściej wynikają z długotrwałego kontaktu elementów gumowych i plastikowych z agresywnymi środkami chemicznymi.

Guma twardnieje, pęka lub zaczyna się rozwarstwiać. Problemem są również źle dokręcone obejmy, które z czasem się luzują – szczególnie po zimie. Regularna kontrola całego układu ciśnieniowego i wymiana uszczelek co sezon to podstawa, by uniknąć przykrych niespodzianek w trakcie oprysku.

3. Awaria pompy

Serce opryskiwacza, czyli pompa, bywa źródłem poważnych problemów, jeśli nie dba się o jej stan techniczny. Zatarcia, spadek wydajności, nierówna praca czy nadmierny hałas to sygnały, że coś jest nie tak. Często winny jest brak regularnej wymiany oleju (w przypadku pomp tłokowych), przeciążenia wynikające z zapchania instalacji albo po prostu naturalne zużycie elementów roboczych.

Pompy nie lubią przestojów. Po sezonie warto je przepłukać czystą wodą, spuścić olej i przechować w suchym miejscu. A przed pierwszym użyciem? Zawsze sprawdzić szczelność, stan zaworów i poziom oleju. W przeciwnym razie drobna usterka może przerodzić się w kosztowną awarię.

4. Problemy z elektroniką i układem sterowania

Nowoczesne opryskiwacze rolnicze to coraz częściej zaawansowane technologicznie maszyny z komputerowym sterowaniem dawką, GPS-em i kontrolą sekcji. To ogromne ułatwienie w pracy, ale i pole do powstawania usterek. Uszkodzenia czujników, problemy z zasilaniem, błędy w oprogramowaniu – wszystko to potrafi unieruchomić maszynę lub sprawić, że działa nieprawidłowo.

Najczęściej przyczyną są wilgoć, zabrudzenia w złączach oraz zaniedbane akumulatory. Kluczem do uniknięcia problemów jest regularne czyszczenie kontaktów, sprawdzanie napięcia zasilania i aktualizacja oprogramowania. Warto też przechowywać elektronikę z dala od wilgotnych i zapylonych pomieszczeń.

Postaw na profilaktykę

Choć awarie opryskiwaczy są wpisane w ich eksploatację, wiele z nich można przewidzieć i wyeliminować jeszcze zanim wystąpią. Klucz tkwi w systematycznym serwisie, dokładnym czyszczeniu i… uważnym użytkowaniu. Rolnik, który zna swój sprzęt, słyszy jego „normalną” pracę i potrafi wychwycić pierwsze oznaki nieprawidłowości, ma zdecydowanie mniejsze szanse na kosztowny przestój w sezonie.

Opryskiwacz to nie tylko zbiornik i dysze – to precyzyjna maszyna, która potrzebuje uwagi i troski. A jeśli w porę zadbasz o podstawy, będzie działać niezawodnie wtedy, gdy najbardziej tego potrzebujesz.

Article Categories:
Biznes

Comments are closed.

Shares